poniedziałek, 1 września 2014

Because I'm happy ... / Ania

Hej, hej!
Jak wam minęły wakacje? Dzisiaj już pierwszy dzień w szkole. Dwa miesiące zleciało, koniec ze spaniem do godziny 11 i z wracaniem do domu o późnej godzinie. Znowu zacznie się wstawanie o 7 rano i siedzenie przy książkach, a do tego nie wspomnę o tym całym szkolnym stresie. Wczoraj przyjechali do mnie goście, a wraz z nimi moi kuzyni. Nudziło nam się, więc postanowiłyśmy się z Anią wybrać na zdjęcia, a przy okazji zabrałyśmy Michałka na spacerek. Wyszła nam z tego całkowicie spontaniczna sesja zdjęciowa, którą postanowiłam wam pokazać.
  Efekty oceńcie sami.






















niedziela, 24 sierpnia 2014

Na niewielkiej farmie, wsród wiosennych wzgórz ... / Katarzyna

Cześć.
 Co nowego u was? Już dawno nic nie dodawałam, dlatego wreszcie wypadało mi usiąść przed tym komputerem i zabrać się do napisania postu. W tym tygodniu odbyło się już bez żadnych zdjęć. Dopiero razem z Ulą wybieramy się na zdjęcia, dlatego nowa sesja powinna pojawić się gdzieś wtorek-czwartek, w zależności od pogody i wolnego czasu. Dzisiejszy post będzie zawierał zdjęcia, które zrobiłyśmy z Kasią, gdy wracałyśmy z ostatniej sesji, którą możecie zobaczyć tutaj   >KLIK< .
Dzisiejsze zdjęcia będą w większości czarno-białe albo sepia, a wszystko dlatego, że słońce zrobiło nam na złość i całkowicie popsuło światło, dlatego zdjęcia nie najlepiej wyglądały w kolorze. 
Zapraszam do oglądania xx









poniedziałek, 18 sierpnia 2014

We are one, we are sisters. / Kasia i Ula

Cześć wszystkim! ♥
Jak wam minął dzień? Mój zaczął się od pobudki o 7 rano. Umówiłam się na sesję z Ulą i Kasią - zaspałam. Dziewczyny są siostrami, a zarazem moimi sąsiadkami, Kasia ma 16 lat, a Ula o 18. O 7:15 miałyśmy wyjechać na zdjęcia, a o 7:10 obudziła mnie dopiero Kasia z telefonem, że już idą do mnie i abym po nich wyszła. Cóż, ja dopiero się wtedy obudziłam, lekko się spóźniłam, ale o 7:20 wyjechałyśmy. 

Siostry mimo rosy, kałuży, owadów i wysokiej trawy spisały się świetnie.
Robiąc te zdjęcia nie chciałam, aby były to tylko zwykłe pozy, chciałam, aby te zdjęcia coś przedstawiały. Kasia i Ula miały się wczuć w rolę Rusałek, były takie pomysły, że miały się oblewać rosą, łapać mgłę, ale okazało się to o wiele trudniejsze, niż się nam wydawało. Zastąpiłyśmy to innymi pomysłami, takimi jak rzucanie wiankiem, zgubienie się, a potem szukanie. Efekty oceńcie sami - zapraszam.

Kasia
  










Ula






















Podobają wam się zdjęcia? Które najbardziej?